Koktajl na upalne dni

Lato chyba wysłuchało moje prośby i w końcu udostępniło trochę słońca, zrobiło się ciepło, wręcz można powiedzieć, że nastąpiły upalne dni. Tak bardzo za nimi tęskniłam, zimno nie jest dla mnie.
Weekend był bardzo ciekawy, spędziłam cudowny czas na prelekcjach i warsztatach na Blog Conference Poznań, ale najlepszym punktem całej imprezy były dla mnie warsztaty z cudowną i przemiłą Kingą Paruzel, finalistką MasterChefa, świetną blogerką i przede wszystkim wspaniałą osobą.
Warsztaty prowadziła w taki sposób, że człowiek chciał więcej, i jeszcze więcej.
Później była druga część - część praktyczna.
Robiliśmy koktajle i uczyliśmy się jak zaaranżować zdjęcie, jak ustawić, pod jakim kątem fotografować, żeby wyszło lekko, rześko, żeby odbiorca widząc zdjęcie miał ochotę "zabrać" ten koktajl z ekranu.
Kinga dała mi tyle motywacji i energii, że ledwo wróciłam do domu, postanowiłam przygotować koktajl i wydobyć z niego tą "lekkość".
 

To były dopiero pierwsze warsztaty z fotografii żywności, warunki do robienia zdjęcia miałam trochę utrudnione (musiałam wchodzić na rusztowanie, ponieważ dopiero co robią nam elewacje i nie mamy jeszcze ani tarasu, ani ogrodu), ale jak na początek, jestem zadowolona z efektów mojej pracy.

Zapraszam na koktajl na upalne dni...

Składniki:
2 garście szpinaku
sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
kiwi
banan
1/2 szkl wody mineralnej niegazowanej

Wykonanie:
Szpinak opłukać pod zimną wodą, kiwi i banana obrać, wszystko włożyć do blendera, wlać wodę i sok z pomarańczy i zmiksować.