Pamięcią sięgałam po tradycyjne smaki z dzieciństwa, smaki które serwowała (i serwuje do dziś) ukochana Babcia, smaki które co niedzielę goszczą na stołach w wielu domach.
W Wielkopolsce jednak dominującą rolę odgrywają ziemniaki (zwane pyrami lub kartoflami). Osobiście uwielbiam potrawy przygotowane na ich bazie!
Kaczka z pyzami (inaczej kluchy na łachu, parowce), szagówki, placki ziemniaczane (plyndze), szare kluchy, pyzy z mięsem, purre (pyry deptane), pyry z gziką, a na deser babka poznańska, rogale marcińskie, chruściki oraz szneka z glancem.
Na danie główne wybrałam moją ulubioną potrawę Pyry z gzikiem.
Pyry z gzikiem to postne danie po poznańsku, na które składają się ziemniaki w mundurkach (nieobrane) oraz ser twarogowy ze śmietaną przyprawiony solą i pieprzem. Danie to powstało w pierwszej połowie XIX wieku, wtedy właśnie w Wielkopolsce rozpowszechniły się ziemniaki.
Dzisiaj chciałam podzielić się z Wami przepisem na pyry z gzikiem, który zmodyfikowałam i zrobiłam na swój ulubiony sposób.
Zapraszam!
Składniki:
1 kg małych ziemniaków
1 mała por
1/2 cebuli
10 plasterków boczku parzonego
szczypiorek
Składniki na marynatę do ziemniaków:
5 łyżek oleju dobrej jakości
2 łyżki majonezu
przyprawa do ziemniaków
Składniki na gzik:
250 g białego sera
200 ml śmietany 12% (gęstej)
pęczek rzodkiewek
pęczek koperku
1/2 pęczka szczypiorku
1 ząbek czosnku
sól
świeżo mielony pieprz
Wykonanie:
Ziemniaki obrać i gotować około 10 minut we wrzącej wodzie. Odcedzić.
Por, cebulę i boczek drobno pokroić.
Składniki na marynatę wymieszać na gładką masę.
Do naczynia żaroodpornego przełożyć ziemniaki i wymieszać je z wyżej wymienionymi składnikami.
Na wierzch ułożyć szczypiorek, przykryć folią aluminiową i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 50 minut. Po tym czasie zdjąć folię i zapiekać jeszcze 10-15 minut, do lekkiego zarumienienia się potrawy.
Kiedy ziemniaki się pieką przygotować gzik.
Ser i śmietanę zmiksować. Dodać pokrojoną w drobną kostkę rzodkiewkę, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku oraz posiekany szczypiorek i koperek. Całość przyprawić według uznania świeżo mielonymi solą i pieprzem.
Upieczone ziemniaki serwować razem z gzikiem na jednym talerzu :)
Smacznego!
Uwielbiam, ale tylko w oryginalnej wersji ;)
OdpowiedzUsuńChętnie skosztuję takie pyszności. Ciekawa propozycja
OdpowiedzUsuń