Trufelkowy świat

sobota, 20 lipca 2013

kruszonka lubelska, pleśniak, czy skubaniec :)?

Jak Wy mówicie najczęściej na ten słodki przysmak?
Ja od małego znam ten przepis jako kruszonka lubelska, a od niedawna nazywam też go pleśniakiem.
Najbardziej lubię z porzeczkami, albo z agrestem.

Mam dzisiaj dla Was dwa przepisy, z których piekłam w ostatnim czasie ten wypiek.

Pierwszy jest ze starego zeszytu mojej Mamy :)



Składniki:
250 g mąki krupczatki

250 g mąki wrocławskiej
kostka masła
5 jajek
4 łyżki cukru
cukier waniliowy
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao z wiatrakiem
1 szkl cukru pudru
kwaśne owoce (na oko)



Wykonanie:
Mąki przesiać, dodać masło, żółtka, cukier waniliowy i 4 łyżki zwykłego, proszek do pieczenia. 

Całość wymieszać ręką. Podzielić na 2 części, jedną większą, drugą mniejszą. Do mniejszej części dodać kakao, wymieszać. Obie części włożyć do woreczków i schłodzić w zamrażarce ok 30 minut.



Po tym czasie wysmarować blaszkę tłuszczem. 
Wylepić dno połową jasnego ciasta. 
Na jasne ciasto wyłożyć owoce (u mnie porzeczki czarne i czerwone). 
Na owoce zetrzeć ciemną część ciasta.
Białka ubić z cukrem pudrem i wylać na ciemne ciasto. 
Na masę z białek zetrzeć resztę ciasta. Należy pokryć całe białka, żeby się nie przypiekły.



Ciasto piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku, ok 40 minut.

Drugi przepis wzięłam ze strony Dusiowej Kuchni
Jest równie pyszny i prosty jak ten ze starego zeszytu Mamy.

Składniki:
4 szkl mąki krupczatki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 3/4 szkl cukru
6 jajek
1 i 1/3 kostki margaryny (330 g)
2 łyżki kakao z wiatrakiem
łyżka mąki ziemniaczanej
kwaśny dżem lub owoce (agrest, porzeczki, kwaśne jabłka)

Wykonanie:
Mąkę przesiać, dodać proszek, zagnieść z margaryną, szklanką cukru i żółtkami. Ciasto podzielić tak samo jak w pierwszym przepisie i dodać do mniejszej części kakao. Schłodzić w zamrażarce ok 30 minut.
Białka ubić mikserem z pozostałym cukrem i łyżką mąki ziemniaczanej.
Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Dno blachy wylepić częścią jasnego ciasta. Wyłożyć owoce, lub wysmarować dżemem.
Zetrzeć ciemne ciasto.
Wylać ubitą pianę z białek.
Na wierzch zetrzeć pozostałe ciasto.

Piec w temperaturze 180 stopni, ok 40 minut.
Smacznego! :))

39 komentarzy:

  1. ale bym zjadła kawałek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne ciasto, wygląda przepysznie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podkradnę zdjęcie do galerii na fb - super że skorzystałaś z mojego przepisu i się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u nas mówi się na nie pleśniak ;) uwielbiam je ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pleśniak :) Super! Uwielbiam go z różnymi sezonowymi owocami... robiłam z rabarbarem ostatnio... Przepyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja to ciasto znam jako pleśniak z kwaśnym dżemem lub owocami. piana nie musi być przykryta ciastem ,wtedy wychodzi fajna beza na wierzchu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest boski.Wszyscy u mnie w domu sie nim zachwycają. Zrobilam z pierwszego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kruszonka musi być na drożdżowym cieście to podstawa tego przepisu jak dla mnie,.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zainteresował mnie ten blog, wiele przydatnych informacji można tu znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Smaki z mojego dzieciństwa, od razu babci się mi przypomina.

    OdpowiedzUsuń
  11. To smaki z mojego dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten wpis jest bardzo interesujący

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajny tekst. Super to czytać

    OdpowiedzUsuń
  14. Ty zawsze znajdziesz coś fajnego do polecenia.

    OdpowiedzUsuń

Smacznego!