Dopiero od niedawna odkrywam różne smaki kaszy jaglanej.
Przygotowuję ją na różne sposoby, metodą prób i błędów odkrywam smaki, które zachwycą nie tylko moje podniebienia, ale też podniebienie mojego Męża, który nie jest wielkim fanem tej kaszy.
Na szczęście coraz częściej udaje mi się go zaskoczyć w pozytywny sposób.
Dzisiaj przygotowałam dla niego zdrową wersję jaglanych Bounty.
Składniki:
1 szkl kaszy jaglanej
2 szkl wody
1 puszka mleka kokosowego
4 łyżki miodu
2 szkl wiórek kokosowych
1/2 szkl płatków migdałowych
kilka orzechów (wg uznania)
1 tabliczka gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Kaszę wrzucić na sito i wypłukać pod zimną wodą.
Następnie, odcedzoną, wrzucić do garnka, zalać wrzątkiem, gotować 3 minuty i odcedzić ponownie.
Kaszę zalać dwoma szklankami wrzącej wody, dodać 10 czubatych łyżek mleczka kokosowego, wymieszać i gotować 15 minut pod przykrywką na małym ogniu. Po tym czasie zdjąć z ognia i pozostawić na jeszcze 5 minut.
Kaszę przestudzić.
Dodać miód, płatki migdałowe i wiórki kokosowe. Wymieszać i rozłożyć do silikonowej foremki.
Przygotować polewę.
W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladę. Dodać pozostałe mleko kokosowe i dobrze wymieszać.
Polewą równomiernie posmarować masę kokosową.
Schłodzić w lodówce kilka godzin (najlepsze na drugi dzień).
Pyszna, zdrowa przekąska, którą można zajadać się bez wyrzutów ;-). Taka opcja pasuje mi jak najbardziej, mam nadzieję, że i Wam się spodoba!
fajnie było tutaj zajrzeć meega fajny blog - polecam ! :)
OdpowiedzUsuń