Wielkanoc przed nami, ja już ostatnie smakołyki kończę przyrządzać.
Mój Przemek jechał do święconki, a ja właśnie włożyłam do lodówki tort Monte...
Będą chętni (krem wyszedł naprawdę pyszny!:))?!
Zacznijmy od biszkoptu.
Biszkopt upiekłam sobie wczoraj, w okrągłej foremce.
Dzisiaj przekroiłam na trzy części.
Składniki: 6 jajek 1 szkl mąki krupczatki 1 szkl mąki ziemniaczanej 1,5 szkl cukru 2 łyżeczki proszku do pieczenia 7-8 łyżek wody
Wykonanie: Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i nadal ubijać. Następnie dodać wodę i po jednym żółtku (z każdym żółtkiem ubijać ok 15sekund). Do masy dodać stopniowo mąki i proszek do pieczenia, mieszając delikatnie drewnianą łyżką. Ciasto wylać na blachę (wysmarowaną wcześniej tłuszczem i posypaną kaszką manną). Piec ok 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. (w zależności od pieca)
Teraz przejdźmy do kremu nr I i kremu nr II
Składniki:
1/3 tabliczki białej czekolady
2/3 tabliczki gorzkiej czekolady
30 g masła
1/2 l kremówki 36%
250 g serka mascarpone
1 serek duży Monte
dodatkowo:
200 g orzechów (MIX - migdały, orzechy brazylijskie, orzechy nerkowca i włoskie)
garść rodzynek namoczonych w Whisky
W kąpieli wodnej rozpuścić białą i gorzką czekoladę, dodać masło i wymieszać na gładką masę. Ostudzić.
W misce ubić na sztywno kremówkę, dodać przestudzoną masę czekoladową, cały czas miksując na średnich obrotach, po chwili dodać stopniowo serek mascarpone i miksować.
1/3 masy wyłożyć na pierwszą część biszkoptu.
Przykryć drugą częścią.
Do kremu dodać serek Monte i zmiksować.
Połowę masy wyłożyć na nasz torcik, posypać garścią posiekanych orzechów i przykryć ostatnią częścią biszkoptu.
Ozdobić odsączonymi rodzynkami wg uznania i orzechami.
Boki obsypać płatkami migdałów.
Schłodzić.
Smacznego! :)))
PS - zapraszam po inne wielkanocne przepisy :) [klik]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Smacznego!